Drugi artykuł w tym temacie! Kolejne osiem sposobów na wykorzystanie social media w swoim biznesie i robienie lepszego marketingu. Jeżeli nie czytałeś poprzedniego artykułu to polecam zacząć od niego. Teraz natomiast, zapraszam Cię do kontynuacji:
1. Wypełnij swój profil/fanpage
Być może masz fanapge już od jakiegoś czasu, ale czy przejrzałeś wszystkie jego opcje i wypełniłeś wszystkie pola? Warto to zrobić. Zacznij od opisów, cover photo oraz zakładek, które się wyświetlają po lewej stronie. Może nie uzupełniłeś jeszcze informacji o adresie swojej strony internetowej ani godzinach otwarcia?
Z takich bardziej technicznych rzeczy, które bardzo się przydają, ustaw nazwę użytkownika, która znajduje się w zakładce About. Jeżeli nie zmienisz tej opcji, to domyślnie adres Twojego fanpage będzie długi i niezrozumiały.
Gdy będziesz chciał drukować materiały promocyjne z linkiem to będą one wyglądać tak:
/twojanazwa-111221631159442
Zmień tę nazwę bo nikomu nie będzie chciało się jej wpisywać „z palca”.
2. Zastanów się kto jest Twoim klientem
Zastanawiałeś się kiedyś kim są Twoi klienci? W większości przypadków jesteś w stanie stwierdzić jaka jest Twoja grupa docelowa (płeć, wiek, branża). Być może jesteś w stanie określić ich zainteresowania?
Zastanów się nad tym dobrze. Jeżeli wiesz czym są zainteresowani Twoi klienci, wiesz również, co powinieneś zamieszczać na portalu. Coś co nie jest związane z Twoim biznesem bezpośrednio, ale zadowoli czytelników to czasem bardzo dobry pomysł.
Facebook przechowuje wszystkie te statystyki. Informacje znajdziesz podane na tacy, musisz tylko spędzić trochę czasu nad zapoznaniem się z tym gigantycznym narzędziem.
Podpowiedź: Fanpage jakiejkolwiek firmy na 99% nie jest dobrym miejscem, aby opowiadać się za którąkolwiek partią polityczną, więc takie tematy możemy pomijać.
3. Fanpage nie jest dla Ciebie
Ten punkt łączy się bezpośrednio z poprzednim. Skoro już wiesz kto jest Twoim klientem, postaraj się mówić do niego tym samym językiem, którym mówi on sam. Nie chodzi tu o polski czy angielski.
Wyobraźmy sobie, że chcemy dotrzeć do nastolatków. Powinniśmy wtedy powstrzymać się od prawienia morałów i zachowywania się jak typowy rodzic/nauczyciel z wyrafinowanym językiem. Dobrym sposobem jest wtedy używanie slangu i słów, które używa dzisiejsza młodzież.
Jeżeli nie kierujesz swojej kampanii do środowiska profesorskiego lub jakiejkolwiek specyficznej grupy to zawsze dobrym rozwiązaniem jest rozmowa z klientami jak człowiek z człowiekiem a nie jak wielka organizacja – nikt nie lubi biurokracji.
Fanpage jest przeznaczony dla Twoich klientów! Nie jest to również Twój prywatny dziennik gdzie zapisujesz przemyślenia – chyba że właśnie w ten sposób chcesz znaleźć swoją grupę docelową. To jest dobry pomysł dla blogerów.
Zadaj sobie pytanie przed publikacją:
- Jaki cel ma ten wpis? – Jeżeli nie ma w nim celu ani żadnej wartości to nie publikuj tego!
Pytań może być więcej, wszystko sprowadza się do jednego krótkiego stwierdzenia: „Nie rób drugiemu co Tobie niemiłe”.
4. Dziel się wiedzą
Pomagaj i słuchaj. Pytaj i angażuj się. Podpinaj się pod ważne tematy. Wiele osób ma obawy, że jeżeli zacznie dzielić się wiedzą z klientami, to nie kupią oni już nic więcej, bo przecież i tak już dużo dostali za darmo. Nie tak to działa!
Edukacyjna wartość Twojego fanpage to wartość, najbardziej poszukiwana przez Twoich klientów. Jeżeli jesteś w stanie im pokazać, że znasz się na temacie to gdy będą chcieli wydać pieniądze – przyjdą do Ciebie! Nie ukrywaj się i nie obawiaj się tego.
Stań się rozpoznawalnym ekspertem w danym temacie. Dziel się darmową wiedzą, gdyż jest to jedna z największych wartości jakie możesz dać.
5. Nie idź na skróty!
Ludzie, którzy zaczynają swoja przygodę z social media, często popełniają podstawowe błędy. Zlecając stronę internetową, marketing lub pozycjonowanie często trafić można na oszustów. Tak samo sprawa się ma z facebookiem.
Lubimy słyszeć, że jest jakaś magiczna pigułka, która natychmiastowo wyniesie nas do top dziesięć najlepszych. Niestety jednak zgadzając się na taką opcję nie dość, że oszukujesz swoich czytelników, to równocześnie dajesz oszukać sam siebie i tracisz pieniądze – mówię tu np. o kupionych lajkach.
Można zapłacić małą sumę pieniędzy za zwiększenie liczby lików na swoim fanpage o pięćset! Niesamowite prawda? No wcale nie! Jeżeli są to kupne lajki to nie przekładają się one na naszą sprzedaż ani na zaangażowanie użytkowników. Płacisz tak naprawdę za fanów, którzy mają jakieś chińskie znaczki zamiast nazwisk, a na dodatek nie są nawet prawdziwi.
Jeżeli uważasz ze warto kupić 10tys lajków na rozbudowanie fanpage od zewnętrznej firmy to zastanów się jeszcze raz.
Uwierz mi, są ludzie którzy się zorientują. Nie chcesz żeby zarzucili Ci publicznie takie praktyki. Zresztą, dobry marketing i budowanie własnej marki polega na zaufaniu. Jeżeli uważasz, że ktoś jest oszustem to czy masz chęć robić z nim biznes?
Kolejnym takim sposobem jest wchodzenie na grupy Like4Like (lajk za lajk). Zasada jest taka: polubisz moją stronę a ja Twoją. Trzeba pamiętać jednak, że większość z tych ludzi też nie jest prawdziwa, są to specjalnie tworzone konta nie posiadające żadnej wartości. Nie chcesz mieć takich fanów! Nie pozwól dodatkowo, aby Facebook zablokował Cię za coś takiego – bo naprawdę ciężko będzie Ci się z tego podnieść.
Skup się zamiast tego na wartościowych treściach i na zaangażowaniu ludzi. Najlepiej zacznij od dodawania swoich znajomych i prośby udostępniania Twojej strony dalej. Zaproś swoją mamę 🙂 jest to o wiele lepsza strategia niż fałszywy fan o dziwnym nicku.
6. Nie udostępniaj tylko oferty
Chcesz zwiększyć sprzedaż? Wrzucasz same oferty na social media? Powiem Ci coś druzgoczącego – ludzie nie śledzą Twojego fanpage dlatego, że chcą coś od Ciebie kupić. Jeżeli ktoś jest na Twoim fanpage to znaczy, że chce wiedzieć coś więcej o biznesie który prowadzisz lub uważa te treści za ciekawe. Sprawdzają się posty typu:
– W co wierzysz? – Taka deklaracja nie może brzmieć to sztucznie, dlatego pokazuj to ludziom czynami a nie WIELKIMI słowami jak „Troszczymy się o klienta”. Jak się troszczycie? Może lepiej zrobić wpis o tym co wprowadziliście, aby klientom było łatwiej?
– Jak zaczynałeś?
– Jak wygląda Twoja twarz? – Biznes robimy z ludźmi a nie firmami.
– Możesz wrzucić czasem coś śmiesznego. Niech klienci wiedzą, że masz poczucie humoru.
Wytworzyłeś z nimi więź porozumienia? W momencie, gdy będą mieli potrzebę wybiorą Ciebie zamiast innych. Oczywiście, że możesz próbować wytworzyć potrzebę kupna, proponować rabaty i zachwalać produkty (po to jesteś na tych portalach). Jednak robienie tego wszystkiego bez wyczucia i na siłę, tylko zniechęci do Ciebie ludzi.
Lubisz telemarketerów, którzy dzwonią do Ciebie o każdej porze dnia i nocy a do tego, każdą ofertę dyktują jakby czytali z kartki? Jeżeli nie to nie zachowuj się jak oni. Tablica na facebooku powinna być przeglądana z radością, jeżeli widzę na swojej za dużo reklam i wciskania oferty, po prostu wyłączam powiadomienia lub cofam like. Zakładam, że działasz podobnie.
7. Moderowanie komentarzy
Czasem zastawiamy się czy powinniśmy usuwać negatywne komentarze. No i oczywiście negatywne komentarze są wolnością słowa, nie możemy ich zabraniać. Konstruktywna krytyka daje nam dużo, a rozwiązywanie problemów naszych klientów (szczególnie tych niezadowolonych) w dobry sposób, może nam bardzo pomóc.
Co jednak, gdy widzimy na swoim fanpage same przekleństwa? Nie oszukujmy się, takie działanie to jak wchodzenie do cudzego domu i zostawianie błota w pokoju gościnnym. Nie możemy pozwolić, aby zobaczyli to inni ludzie którzy chcą wejść w nasze progi. Trzeba natychmiast pozbywać się takich treści i blokować takich toksycznych użytkowników na fanpage.
8. Analizuj!
Tak! Można było się tego spodziewać, sztampowe zakończenie listy. W momencie, gdy zaczynałem swoją przygodę z social media, każde takie zestawienie kończyło się stwierdzeniem: „Analizuj, analizuj i jeszcze raz analizuj” lub „Ale wszystko to, nie da Ci nic, jeżeli nie będziesz analizował danych i testował nowych rzeczy, tak aby wiedzieć co działa najlepiej”. Co jest złego w takim stwierdzeniu?
Otóż, każdy tak mówi, ale czy ktokolwiek to wciela w życie?
Muszę przyznać, że przez długi czas należałem do większości. Przechodziłem przez parę punktów, robiłem je, a po jakimś czasie o wszystkim zapominałem. Dlatego kończę ten wpis zachęceniem do dalszego badania tematu i sugestią, abyś rozwijał swoją wiedzę o każdym z punktów, dzień po dniu.
Podsumowanie
W marketingu i obsłudze social media warto mieć plan a nie działać po łebkach. Wprowadź proszę punkt nr. 1 w życie, wypełnij wszystkie dane na fanpage. Stwórz listę rzeczy i materiałów, które potrzebujesz i zacznij od najprostszych rzeczy, które można zrobić już teraz. Jeżeli nie jesteś grafikiem to zleć komuś przygotowanie niezbędnych grafik.
Zbadaj swoich klientów, czyli wykonaj punkty nr. 2 i 3. Zawsze zastanów się zanim coś zamieścisz, i zadaj sobie pytanie „czy ten wpis jest wartościowy?”
Zrób kilka punktów i wróć do tego artykułu po miesiącu (ustaw sobie przypomnienie). Ile udało Ci się wprowadzić z tego w życie przez miesiąc? Gdzie masz największe braki? Spróbuj wziąć na warsztat kolejne, najważniejsze Twoim zadaniem punkty i wprowadź je w kolejnym miesiącu.
Jeżeli ten tekst Ci pomógł, to daj mi proszę o tym znać. Jeżeli masz jakieś pytania to chętnie na nie odpowiem. Podsumowując: analizuj i ucz się nieustannie, pomoże Ci to w rozwijaniu fanpage.
Bonus
Ostrzegam przed linkowaniem filmów z YouTube na Facebooku, ponieważ te serwisy nie lubią ze sobą współpracować. Ogranicza to zasięgi. Wszystko zależy od celu jaki chcesz osiągnąć, ale jeżeli po prostu chcesz mieć dobry zasięg wideo, to wrzuć je bezpośrednio na Facebook.
Ustaw sobie odpowiedzi do często zadawanych pytań na messengerze. Możesz je zautomatyzować, dzięki czemu Twoi klienci dostaną odpowiedzi już po paru sekundach. Pamiętaj, że jeżeli będziesz szybko reagował na pytania przychodzące, to Facebook poinformuje Twoich potencjalnych klientów o tym w postaci tekstu „Zazwyczaj odpowiada w ciągu kilku minut”. Naprawdę, zachęca to do kontaktu, ponieważ wiadomo, że można liczyć na szybką odpowiedź od Ciebie! Dbaj o to!
Jak obsłużyć często zadawane pytania, czyli sposób, który przyniesie dużo większe zainteresowanie Twoimi produktami lub usługami:
Przydatny link:
Wideo tutorial od Dawida Bagińskiego – Jak ustawić automatyczną odpowiedź na fanpage gdy jesteś offline?